Nasza najnowsza dostawa newsów ze świata designu pachnie letnim popołudniem w brzoskwiniowym sadzie. Właśnie takie będą wnętrza w tym roku – naturalne, ciepłe, świeże, proste, ponadczasowo smaczne i piękne.
Trochę indygo, miękkiej przestrzeni i inspirujących książek. Oto sprawdzony przepis na nowoczesne, zaczytane i szczęśliwe biura, które pokochają pracownicy. I to z wzajemnością. Bo nic tak nie łączy, jak dobra intryga.
Czy wiecie, że największa na świecie latarka ma 4 metry wysokości, a najbardziej spektakularna lampa LED składa się aż z 272160 świateł? W tym najciemniejszym miesiącu w roku rzucamy zupełnie nowe światło na lampy i podpowiadamy, jak dobrze wkomponować je we wnętrza.
Okręcamy się kocem, otulamy swobodą, wskakujemy w dres. I to wszystko w godzinach pracy. W tej odsłonie naszego wnętrzarskiego bloga polecamy Wam meble cieple jak swetry na zimę.
Porządkują myśli, układają sprawy, organizują czas. To niesamowite, ile radości może pomieścić zwykła szuflada. Bohaterka dnia, jednego wiersza i kilku bestsellerowych poradników.
Są takie stołki, które sporo zmieniają i takie, o które naprawdę warto powalczyć. Stawka jest wysoka: komfort, jakość, swoboda i luz. Dlatego nasz specjalny firmowy komitet wyborczy opracował jesienny plan pokojowego przemeblowania w każdym biurze. Wybór jest prosty, a nasi kandydaci – najlepsi. Oto oni.
Jeszcze więcej różu! To inspirowany hollywoodzkim hitem niezawodny przepis na eksplozję endorfin. Także w powakacyjnym biurze i każdej biznesowej przestrzeni, której właśnie ten modny kolor doda werwy i optymizmu. Podpowiadamy, jak umeblować biuro, by różowy nastrój udzielał się wszystkim i wszędzie.
Jest w nich dużo śródziemnomorskiej lekkości, południowego nastroju i letniego rozmarzenia. Poza tym są długie, smukłe i zjawiskowe, jak włoska linia brzegowa.
Co by się stało, gdyby do zakładu stolarskiego wpuścić dzieciaki? Czy zamiast mebli biurowych także wystrugaliby łakocie i krzesła dla zmęczonych korpo-harówką Superbohaterów? Niestety nie mogliśmy tego sprawdzić, bo dzieciaki wzięły dziś wolne, ale w ich miejsce wskoczyli tylko trochę starsi współcześni projektanci. Równie utalentowani! ;)
Co czuje dzikie drzewo, które rodzi się i dorasta gdzieś w lasach deszczowych Amazonii? Jak to jest poczuć na skórze tropikalny deszcz, wiatr, drżenie Ziemi, jej zapach? I strach, gdy powoli zapada noc, a w ciężkim od wilgoci powietrzu czuć już dym i zbliżający się ogień?